"wszystko będzie dobrze" pomyśl: ile razy to słyszałeś ? a ile razy tak było?
dlaczego w życiu nie ma opcji ' cofnij ' ?
ktoś wykastrował Ci język,że nawet głupiego 'siema' nie możesz powiedzieć ?
wiesz, dlaczego wszystkie bajki zaczynają się tak samo? "dawno, dawno temu..."? bo to prawda. wszystko było dawno, dawno temu .
szkoła ? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół . to tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami . to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem . to tutaj jemy ogórki albo jakieś inne wymysły. to tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy . szkoła - narzekasz, ale bez niej by nie było tego wszystkiego .
miłość nie rani , a jeśli tak , to nie jest miłością .
O tyle miłość na odległość nie ma prawa istnienia!
pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem.
warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto.
mój eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca.
nie żałuję, że Ci powiedziałam, żałuję, że nie zrozumiałeś.
Wyposażona w oryginalny zestaw zabójczych wad.
Nie wolno nie doceniać przeciwnika i brać tego co daje.
Jak istnieje drugi brzeg, poza życiem miejsce, to chce policzyć do trzech i nie być już tu gdzie jestem.
Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście za drzwi.
w jednej ręce serce w drugiej rozum.
To głupie serce nadal przyspiesza, słysząc Twoje imię..
Kiedy pomyślę o czasie,
kiedy wydawałeś mi się taki idealny,
mam ochotę zwyczajnie zwymiotować.
To przykre, że nawet Ci, których miałam za najlepszych przyjaciół, nie są w stanie zauważyć, że nie układa mi się w życiu. Przez te wszystkie lata, co się przyjaźnimy, powinni wiedzieć, że rzadko mówię o tym, co tak naprawdę czuję. Może jestem tak dobrą aktorką, a może ich to zwyczajnie nie obchodzi?
Życie każdego z nas może być jeszcze cudowne. Tylko musimy uważać z jakimi ludźmi mamy do czynienia.
ważne, że za 300 dni , znowu będą wakacje .
tak chcę, być Twoją ostatnią myślą wieczorną.
to takie bezcenne, Twój wzrok w moją stronę
Opisz mi swój ideał, a zamienie sie w niego.
Nie czuję tego w ten sposób, jaki opisują to inni. A tak długo na to czekałam. Nie ma tych motylków w brzuchu,a na dźwięk jego imienia nie bije mi szybciej serce. Jest tylko jedno : umiem wyobrazić sobie jakby to było, gdybyśmy nie byli razem. W tym momencie pojawia się dziwny ucisk w brzuchu, a twarz wykrzywia się w grymas. Wiem, że cholernie by to bolało, co daje mi świadomość ile on dla mnie znaczy.
Świata poza tobą nie widzę . Weź się przesuń . ^^
14:14, 18:18, 00:00.. On nawet, gdy spojrzy na zegarek o 16:32 to i .tak może być pewny, że o nim myślę.
Ciekawe czy też uśmiecha się do ekranu , gdy dostaje wiadomość ode mnie jak ja , gdy dostaje każdą od niego .
bo jestes sensem mojego istnienia
zwykła troska, krótka wiadomość po północy na telefonie, lub kilka słów. wspólne popołudnie, kino lub kłótnia o ostatnią porcję lodów. właśnie to sprawia że czuję się tu potrzebna. że tak naprawdę gdybym stchórzyła i przekroczyła tą krechę pomiędzy życiem, a śmiercią - spierdoliłabym na całej linii.
Nie porównuj mnie do dnia letniego ani nocy bezwietrznej. Wystarczy mi określenie "Twoja"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz