środa, 31 sierpnia 2011

...

wiesz tak to jest.. czasem tak bywa. trudno cieszyć się kiedy obraz się rozmywa.

"wszystko będzie dobrze" pomyśl: ile razy to słyszałeś ? a ile razy tak było?

dlaczego w życiu nie ma opcji ' cofnij ' ?

ktoś wykastrował Ci język,że nawet głupiego 'siema' nie możesz powiedzieć ?


wiesz, dlaczego wszystkie bajki zaczynają się tak samo? "dawno, dawno temu..."? bo to prawda. wszystko było dawno, dawno temu .


szkoła ? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół . to tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami . to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem . to tutaj jemy ogórki albo jakieś inne wymysły. to tutaj rodzą się pierwsze plotki, kłótnie, problemy . szkoła - narzekasz, ale bez niej by nie było tego wszystkiego .

' krzyknę jeszcze parę razy jak bardzo pierdole miłość , a szeptem wyznam jak bardzo Cię kocham... '

Ciężko mi będzie znaleźć kogoś podobnego do niego w przyszłości . Tu nawet nie chodzi o jego bluzę , uśmiech , dotyk , pocałunki . Uwielbiam jego zachowania kiedy mnie żegna sto razy na minutę mówiąc że już za mną tęskni , a kiedy chcę odchodzić krzyczy " Chodź tu do mnie , ostatni raz " . Uwielbiam kiedy mnie przedrzeźnia a pytając się czy go kocham sam sobie odpowiadał " Na pewno nie " . Uwielbiałam jego głos , mogła bym go słuchać godzinami , najczęściej kiedy przychodził do mnie i opowiadał mi z takim jarającym się tonem co dzisiaj robił . Uwielbiałam kiedy zatrzymywał się na chodniku i mówił " Kurwa , jak ja cię kocham , to ty nawet pojęcia nie masz " . Uwielbiałam kiedy zabierał mnie do parku , bo chciał być tylko ze mną i staliśmy tam godzinami , czując jak biją nasze serca . Pokochałam go od momentu w którym go poznałam , pamiętam to doskonale , jakby to było dziś a minęło już prawie dwa miesiące naszej znajomości . Kocham go za to że jest po dzień dzisiejszy.

wiesz co będzie za parę lat? będziemy mieszkać w różnych miastach, nie będziemy mieli czasu na internetowe wieczorowe gadanie. Zajęci swoimi interesami, zapomnimy, że był kiedyś ktoś uszczęśliwiający nas w czasie nastoletnich załamań. Wszystko co działo się wcześniej będzie tak obce, że będziesz wspominał to słowami ' haa...kiedy to było. ' Największym zmartwieniem nie okaze się to, że nie widzieliśmy się od miesiąca... tylko to, że nie poznajemy się na ulicy.


mimo , że używam wulgarnych słów , jestem kurwa delikatna .

miłość nie rani , a jeśli tak , to nie jest miłością .

O ile przyjaźń na odległość jest możliwa
O tyle miłość na odległość nie ma prawa istnienia!

Niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.

i te krótkie momenty, kiedy czułam, że ty czujesz to samo.

pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem.

warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto. warto. nie warto.

mój eden jest tam gdzie twój rytm bicia serca.

nie żałuję, że Ci powiedziałam, żałuję, że nie zrozumiałeś.

im więcej myślę tym bardziej nie wiem o co mi chodzi.

Wyposażona w oryginalny zestaw zabójczych wad.

Nie wolno nie doceniać przeciwnika i brać tego co daje.

Jak istnieje drugi brzeg, poza życiem miejsce, to chce policzyć do trzech i nie być już tu gdzie jestem.


Czasami najlepszym wyjściem jest wyjście za drzwi.

w jednej ręce serce w drugiej rozum.

To głupie serce nadal przyspiesza, słysząc Twoje imię..

a od jutra znowu zaczyna sie ten szajs szkolny i wieczny bieg na lekcje. biurko wciąż będzie zapchane książkami, a zeszyty pokreślone od błędów w notatce. po raz setny będę musiała biec z jęzorem wywalonym z pociągu, by zdarzyć na sprawdzian i do nocy będę uczyła się bez końca. jednak najgorsze będzie czekanie i skreślanie dni w kalendarzu, by nareszcie nadszedł weekend, kiedy tęsknota minie i zobacze się z Tobą.

Powieki są po to żeby nie patrzeć, jak odchodzisz na zawsze.

Kiedy pomyślę o czasie,
kiedy wydawałeś mi się taki idealny,
mam ochotę zwyczajnie zwymiotować.


To przykre, że nawet Ci, których miałam za najlepszych przyjaciół, nie są w stanie zauważyć, że nie układa mi się w życiu. Przez te wszystkie lata, co się przyjaźnimy, powinni wiedzieć, że rzadko mówię o tym, co tak naprawdę czuję. Może jestem tak dobrą aktorką, a może ich to zwyczajnie nie obchodzi?

Życie każdego z nas może być jeszcze cudowne. Tylko musimy uważać z jakimi ludźmi mamy do czynienia.


ważne, że za 300 dni , znowu będą wakacje .

tak chcę, być Twoją ostatnią myślą wieczorną.


to takie bezcenne, Twój wzrok w moją stronę


Opisz mi swój ideał, a zamienie sie w niego.


Nie czuję tego w ten sposób, jaki opisują to inni. A tak długo na to czekałam. Nie ma tych motylków w brzuchu,a na dźwięk jego imienia nie bije mi szybciej serce. Jest tylko jedno : umiem wyobrazić sobie jakby to było, gdybyśmy nie byli razem. W tym momencie pojawia się dziwny ucisk w brzuchu, a twarz wykrzywia się w grymas. Wiem, że cholernie by to bolało, co daje mi świadomość ile on dla mnie znaczy.


Świata poza tobą nie widzę . Weź się przesuń . ^^


14:14, 18:18, 00:00.. On nawet, gdy spojrzy na zegarek o 16:32 to i .tak może być pewny, że o nim myślę.


Ciekawe czy też uśmiecha się do ekranu , gdy dostaje wiadomość ode mnie jak ja , gdy dostaje każdą od niego .


bo jestes sensem mojego istnienia


zwykła troska, krótka wiadomość po północy na telefonie, lub kilka słów. wspólne popołudnie, kino lub kłótnia o ostatnią porcję lodów. właśnie to sprawia że czuję się tu potrzebna. że tak naprawdę gdybym stchórzyła i przekroczyła tą krechę pomiędzy życiem, a śmiercią - spierdoliłabym na całej linii.

Nie porównuj mnie do dnia letniego ani nocy bezwietrznej. Wystarczy mi określenie "Twoja"


` Miała dość zabawy w chowanego.. Wyszła z ukrycia i poszła wygarnąć mu jak bardzo go kocha, a na końcu dodała "już więcej tego ode mnie nie usłyszysz" I w tedy on zaczął coś czuć do niej ! ♥

nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. nie zachwycam się każdym Twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. nie noszę miniówek i wysokich szpilek. nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką. nie mam 5 cm tipsów. mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. nie robiłabym sobie nadziei.

sobota, 27 sierpnia 2011

- Płaczesz? - Nie, skądże.. - Przecież widzę. - Wydaje Ci się... - Nie, nie wydaje. Co jest? - Nic. - Czemu płaczesz? - Uznajmy, że lubię. - Powiedz o co chodzi. - O Ciebie. - A konkretniej? - Konkretniej, to nie potrafisz się określić. W zależności od otoczenia zmienia się twoje zachowanie. Wkurwiasz.



^Singiel to nie określenie statusu. To słowo najlepiej opisujące osobę, która jest dość silna, by cieszyć się życiem nie będąc zależnym od innych^



Lustereczko, lustereczko powiedz przecie ile jest mrówek na świecie ?
- Ja pierdole ale masz pytania ...




Ja będę twoim Pepe Panem Dziobakiem , a ty moim Dundersztycem xD


jesteś moim pragnieniem, szkoda tylko że
pragnienie nie ma szans


jestem świetna w czytaniu blogów i soup'ów. jestem wręcz niewyobrażalnie dobra w spędzaniu nocy przed komputerem, z muzyką i papierosem w oknie. z łatwością przyjmuję dawkę seriali, która mogłaby zabić zwykłego śmiertelnika. do tego powinnam otrzymać doktorat ze znajdowania trafnych cytatów i myśli, a co najmniej magistra z obsługi facebooka.

chcę coś zmienić w życiu. właściwie to zmienić całe je. wykasowałam już z niego pewne osoby, i chciałabym by wyglądało inaczej. zarówno moblo, jak i blog są częścią 'tamtego' życia, a ja nie chcę go ciągnąć. przestaję pisać na blogu, i tutaj. tak , wiem urywam historię w połowie - ale szczerze mam gdzieś , że nie dokończę historii mariki - tutaj chodzi o moje życie. czas powalczyć o szczęście, i nie zatracenie samej siebie. wpisy Wam zostawiam, chociaż nie wiem po co. żegnam Was, wszyscy jesteście wspaniali. a hejterzy ? no cóż, każdy czymś chce zając swoje życie. Ciao.


ucieszyła się jak dziecko, które dostało lizaka. usłyszała melodyjkę ustawioną na sms'a. kiełkowała w niej nadzieja. odblokowała w pośpiechu telefon. nie poczuła nic prócz rozczarowania.

ile bym nie wpierdalała i tak nie pójdzie w cycki.



wakacje to czas, kiedy mogę wstać o 15:00 , założyć na nogi dwie inne skarpetki, koszulkę na lewą stronę, poplamione spodnie, zjeść obiad na śniadanie, siedzieć na podwórku do rana i nikt nie może mi zabronić cieszyć się tymi dwoma miesiącami


twoje uczucie daje mi większego powera niż baterie tym pieprzonym króliczkom w reklamie


-wiesz dlaczego tak dobrze dogaduje się z facetami ?
-nie .
-od zawsze mam dobry kontakt z dziećmi

Chciałabym żebyś był tu teraz obok mnie, przytulił , pocałował i otarł łzę spływającą po moim policzku. Chciałabym czuć, że mnie potrzebujesz . Chciałabym abyś kochał mnie taką jaką jestem .. Chciałabym po prostu czuć, że CI ZALEŻY.

wsadziłam go i jego nową dziewczynę do ogromnego pudła z napisem 'śmieci' które postawiłam na półce w garażu .

Nie zostawiaj mnie w ten sposób.
Kochanie ja dzięki tobie funkcjonuję.


Moim zdaniem jesteś tylko ciepłym draniem.




pytasz co u mnie ?
po staremu .
nadal jesteś dla mnie najważniejszy .


jestem tak zajebista , że nawet lustro mnie ogląda .

mam l&m forwardy,
klikniesz ze mną.?


myślisz że słodkimi słówkami i minkami do mnie trafisz.? przykro mi dla Ciebie nie będę słiiiitaśną dziewczynka która popierdala sb 20 zdjęć przy lustrze.

nie jesteśmy za starzy na zabawę w chowanego, prawda? bo wiesz, oddałabym wszystko byś powiedział 'znalazłem Cię .'

Życie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata. Więc kochaj tych, którzy dobrze cię traktują, przebacz pozostałym i uwierz, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu .

Nawet się nie obejrzałam i znów się przywiązałam.

A teraz na poważnie. Ile dałbyś za tamte chwile?

pamiętaj, gdy nie możesz się do mnie dodzwonić - jestem tylko Twoja. gdy wychodzę do baru, i nie odpisuje na esemesy, pamiętaj - jestem tylko Twoja. wychodząc z kolegami na piwo, jestem tylko Twoja, Tobie oddana, przez Ciebie zraniona. niestety .

coraz częściej ludzie pytają mnie, co w Tobie widzę. coraz częściej próbują mi uświadomić, że jesteś przeciętnym chłopakiem, niczym nie wyróżniającym się z tłumu innych. i wiesz? kiedy tak wieczorami siadam w łóżku, z gorącą herbatą w dłoniach i Twoim zdjęciem na wyświetlaczu telefonu sama próbuję sobie odpowiedzieć na to pytanie. nie, nie kocham Cię ze względu na wygląd, owszem - kiedy Cię widzę mam wrażenie, że stoje na niepewnym gruncie a swoimi oczami mógłbyś zawładnąć nad moim umysłem, ale nie, to nie dlatego. nie, to nie ze względu na to, że jestem złośliwa i po prostu chcę Cię mieć, żeby się polansować, kategorycznie nie. i dopiero wtedy, gdy herbata poparzyła moje dłonie doszło do mnie, że to dla tego, że jestem naiwna, że w marzeniach zawsze chciałam ściągnąć z Ciebie tą powłokę nieczułego skurwysyna, Ja po prostu chcę odnaleźć w Tobie kawałek wrażliwego chłopczyka, Ja po prostu, chcę Cię kochać.


najpierw uwiodę . później się zabawię . następnie zacznę łgać, że kocham . a na końcu zostawię, na środku ulicy, po obrzuceniu wyzwiskami, a odchodząc, będę się perfidnie śmiać . zrobię z tobą dokładnie, to samo, co ty zrobiłeś ze mną . szykuj się .

nie życzę ci źle , ale akurat w tym przypadku cieszę się , że nie zdałeś .


A gdybym to ja była bardziej zdenerwowana niż Ty, podszedłbyś do mnie i przepraszał, tyle że ja bym udawała że mnie to nie rusza a w głębi duszy, odpowiadałabym Ci tym samym, w końcu uległa bym i się na Ciebie rzuciła z płaczem.

- nadal go kochasz... - nie... - kłamiesz ! - nie ! - i tak wiem, że nadal go kochasz... - nie ! - dlaczego kłamiesz ? - nie kłamię... - kłamiesz ! - ile razy mam powtarzać, że NIE! - tyle, aż w końcu sama w to uwierzysz...

powiedz tylko, że pragniesz tego samego co ja . to wszytko .
nie zmienimy tego że kogoś kochamy. Nie zmienimy tego ,że kogoś nie umiemy pokochać.

zanim mnie poznasz, pomylisz się tysiąc razy.

ten smutny stan kiedy tonic jest słodszy od Twojego życia.

zatęskniłeś pierwszy i to dokładnie w tym momencie kiedy już doskonale sobie radziłam.

Nowy etap: " Mam Cię w dupie, idę dalej".

i siedziała porą nocną przed komputerem z zielonym frugo.


Przypierdalasz się do mnie bo mam szerokie spodnie.?.Mi jest tak wygodnie .Ty mówisz że to jest nie modnie.
Gówno cię to obchodzi tak będę kurwa chodzić ; )


gdy on na nia patrzył ona czuła się jak anioł < 33

Jeżeli kobieta Cię nienawidzi to znaczy, że Cię kochała lub kocha ..

Czas upływa kiedy dobrze się bawisz , czas leci kiedy pracujesz jak pies ..


Ciekawe czy jest świadom , że mam go za szaleńca !

Ukrywał się z dala od nadziei , za uśmiechem i zapalonym skrętem ..


Czas mija błyskawicznie !

Zawsze tracę czas na swoje chemiczne emocje .

Staram się znaleźć słowa , których mógłbym użyć .

Jest świetnym sukinsynem , dwa razy większym ode mnie !

W świecie , gdzie nikogo nic nie obchodzi .. etykietek , których nie chcę nosić !

Dlaczego zachowujesz się jak ktoś inny ?

Nic więcej mi nie trzeba po prostu się przytul.

gwałcisz mnie emocjonalnie, kotku.

Chłopak staje się mężczyzną dopiero wtedy, kiedy przestaje patrzeć w dekolt, a zaczyna patrzeć w oczy .


rysując marzenia na kartce z papieru, uwierzyłam, że się spełnią

mam swój świat pełen wad, pełen zalet i strat

to jest bagno zwane rzeczywistością .

owszem, moja duma jest zbyt wielka, by dać Ci KOLEJNĄ szanse .

kobiety potrafią udawać orgazm.
mężczyźni potrafią udawać związek.

I na dzień dzisiejszy nie mam usprawiedliwienia za moją głupią miłość.

To dziwne - nie mieć kogoś, a bać się Go stracić.

kłam. powiedz, że kochasz. pozwól wierzyć, że tak właśnie jest.




- wychodzisz gdzieś?
- idę na spacer.
- to powiedz temu spacerowi, żeby za pół godziny odprowadził Cię do domu.

uwierz mi że jakbyś czasem napisał nic by się nie stało ..
A nie czekaj... stałoby się byłabym szczęśliwa.

nie chce żebyś codziennie mówił mi jak bardzo mnie kochasz.
po prostu to czuj!

Przekraczając wszelkie normy, nie stosując ograniczeń .

Smutno cieszyć się w samotności.

jedyną wadą ideału jest to, że tak naprawdę go nie ma .


i to jakże czułe 'nara' na pożegnanie.